
- 1,5 l rosołu wołowego lub bulionu warzywnego
- 1 kg cebuli
- masło klarowane (4-5 łyżek) lub olej
- 1 szklanka białego, wytrawnego lub półwytrawnego wina
- czarny pieprz
- sól
- przyprawy:
- 2 łyżki tymianku
- 1/3 łyżeczki ostrej papryki
- 2 płaskie łyżeczki mielonego imbiru
- 2 płaskie łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 2 płaskie łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
Dodatkowo:
- bagietka
- ser gruyère lub comte
Cebulę obieramy i kroimy w piórka.W garnku lub głębokiej patelni rozgrzewamy masło lub olej i wrzucamy cebulę, smażymy ją co jakiś czas mieszając do momentu aż zmięknie i lekko się zarumieni (pilnujemy aby się nie przypaliła!).
Gotową cebulę zalewamy rosołem, dodajemy przyprawy, wino i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.
Przed podaniem bagietkę kroimy w średniej grubości kromki i podgrzewamy je w piekarniku aby stały się chrupiące.
Zupę przelewamy do miseczek żaroodpornych, do każdej z nich wkładamy chrupiące i ciepłe kromki pieczywa, a na koniec posypujemy startym serem. Wszystko zapiekamy w piekarniku do czasu aż ser się rozpuści.
Smacznego! :)
zupa cebulowa jest idealna w chłodne dni :) super przepis
OdpowiedzUsuńNO no no :D Takie cuda to nie serwują nawet restauracje (Wrocław-skie na pewno nie w każdym razie ;)) Bo już kurcze oblazłam tu wszstkie!
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ugotować w domu
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu zabieram się za tę zupę. Czy można bez wina? Pozdrawiam ja i Eltrox
OdpowiedzUsuń