tag:blogger.com,1999:blog-11854256553272738692024-03-05T21:52:35.313+01:00Chabrowa kuchniaLenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.comBlogger62125tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-65905219106431187642014-09-10T09:23:00.000+02:002014-09-10T14:52:00.154+02:00Domowa chałwa Uwielbiam chałwę! Dlatego postanowiłam zrobić ją samodzielnie :).<br />
Smak sezamu w domowej chałwie jest bardziej wyraźny, a dodatki takie jak kakao, orzechy czy owoce dobieram sobie sama wedle tego na co aktualnie mam ochotę. <br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfqzE5b_8fRyNvCPbAdPEHFzrOFx3tZiW10HBMe8umRantb0f8c3JYMl_284ljKTfMf1Jlvcw40s93zNAwmTNHU6UmJOZfcEB5Yc28VSY7l3BxM-ndPlKlXz7N078BntjtIpoXNUTduRLH/s1600/cha%C5%82wa4.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfqzE5b_8fRyNvCPbAdPEHFzrOFx3tZiW10HBMe8umRantb0f8c3JYMl_284ljKTfMf1Jlvcw40s93zNAwmTNHU6UmJOZfcEB5Yc28VSY7l3BxM-ndPlKlXz7N078BntjtIpoXNUTduRLH/s1600/cha%C5%82wa4.jpg" height="640" width="356" /></a>Składniki:<br />
<ul>
<li>500g. sezamu </li>
<li>6 łyżek płynnego miodu</li>
<li>1łyżka cukru pudru </li>
<li>1 laska wanilii </li>
</ul>
Dodatki (proporcje zależą od Ciebie) :<br />
- kakao<br />
-orzechy<br />
-suszone owoce <br />
<br />
<br />
Sezam prażymy na suchej patelni cały czas mieszając (uważamy aby się nie zarumienił zbyt mocno ponieważ będzie gorzki!)<br />
Następnie mielimy go w maszynce z sitkiem o najdrobniejszych oczkach*.<br />
Kiedy sezam jest już zmielony na gładką masę, dodajemy do niego miód, ziarenka z laski wanilii oraz inne uwielbiane przez nas dodatki**. Wszystko dokładnie mieszamy dłonią aby składniki się połączyły (moja masa wyszła zbyt tłusta więc powstały olej lekko wycisnęłam).<br />
Na koniec przekładamy chałwę do foremki i odstawiamy do lodówki na przynajmniej 12godzin. Najlepiej smakuje po kilku dniach :)<br />
<br />
Smacznego! <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="color: red;"><u>*Do zmielenia sezamu można użyć też blendera ale moim zdaniem maszynka lepiej sobie z tym radzi</u></span><br />
<span style="color: red;"><u>** Jeśli chcesz dodać do chałwy np. dużą ilość suszonych owoców pamiętaj że są one bardzo słodkie w związku z tym należy dodać mniej miodu.</u></span><br />
<br />
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-42507922406901640542014-09-08T10:04:00.000+02:002014-09-08T11:48:32.905+02:00Zupa cebulowa<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaNU5Zap-w02nNNIq2NvsaXjibZLYnrf0x-uqAu5s-8N51bBgMzVeSJpSWaDDBbpJtyulRHqG5LIrz7QSf2zUx4jN_XEi07OdxvcLxXuhH_cI8OjHBnw_TQda9rXKI_iIO020yHMtPV0QG/s1600/zupa24.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaNU5Zap-w02nNNIq2NvsaXjibZLYnrf0x-uqAu5s-8N51bBgMzVeSJpSWaDDBbpJtyulRHqG5LIrz7QSf2zUx4jN_XEi07OdxvcLxXuhH_cI8OjHBnw_TQda9rXKI_iIO020yHMtPV0QG/s1600/zupa24.jpg" height="400" width="251" /></a>Składniki:<br />
<ul>
<li>1,5 l rosołu wołowego lub bulionu warzywnego</li>
<li>1 kg cebuli </li>
<li>masło klarowane (4-5 łyżek) lub olej</li>
<li>1 szklanka białego, wytrawnego lub półwytrawnego wina </li>
<li>czarny pieprz </li>
<li>sól</li>
<li>przyprawy:</li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
- 2 łyżki tymianku</div>
<div style="text-align: left;">
- 1/3 łyżeczki ostrej papryki </div>
<div style="text-align: left;">
- 2 płaskie łyżeczki mielonego imbiru<br />
- 2 płaskie łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br />
<i><u>Dodatkowo: </u></i></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li>bagietka</li>
<li>ser <span class="st">gruyère lub </span>comte</li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Cebulę obieramy i kroimy w piórka.W garnku lub głębokiej patelni rozgrzewamy masło lub olej i wrzucamy cebulę, smażymy ją co jakiś czas mieszając do momentu aż zmięknie i lekko się zarumieni (pilnujemy aby się nie przypaliła!).</div>
<div style="text-align: left;">
Gotową cebulę zalewamy rosołem, dodajemy przyprawy, wino i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.</div>
<div style="text-align: left;">
Przed podaniem bagietkę kroimy w średniej grubości kromki i podgrzewamy je w piekarniku aby stały się chrupiące. </div>
<div style="text-align: left;">
Zupę przelewamy do miseczek żaroodpornych, do każdej z nich wkładamy chrupiące i ciepłe kromki pieczywa, a na koniec posypujemy startym serem. Wszystko zapiekamy w piekarniku do czasu aż ser się rozpuści. </div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br />
Smacznego! :) </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlu2fz2ryqX-kHsG0BrO79PUBH8Bg3upqakF5LvZ_-B-Smd9411WsywZ1zIU4EmB2Kv6bNrs1_fWDblj54LC06DSQrYsp-qj6uIXFwkYHNwzuSSC5ngLGJYiCFoXBxLIlhzikEvtyXC26J/s1600/zupa23.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlu2fz2ryqX-kHsG0BrO79PUBH8Bg3upqakF5LvZ_-B-Smd9411WsywZ1zIU4EmB2Kv6bNrs1_fWDblj54LC06DSQrYsp-qj6uIXFwkYHNwzuSSC5ngLGJYiCFoXBxLIlhzikEvtyXC26J/s1600/zupa23.jpg" height="640" width="356" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-80162562278044561972014-08-08T00:30:00.000+02:002014-08-08T16:47:21.712+02:00Frytki z selera Jeśli szukacie zdrowego zamiennika klasycznych, smażonych na głębokim tłuszczu frytek to ten przepis z pewnością się Wam spodoba. :-)<br />
Frytki mają słodki posmak, a dodatek ziół i oliwy z oliwek sprawia,że są one niezwykle aromatyczne.<br />
Świetnie sprawdzą się nie tylko jako dodatek do obiadu, ale będzie to pyszna przekąska dla osób dbających o linię.<br />
Koniecznie musicie ich spróbować! :) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Składniki (2-3 porcje): </div>
<ul style="text-align: center;">
</ul>
<div style="text-align: center;">
1 średniej wielkości seler<br />
3-4 łyżki oliwy z oliwek<br />
przyprawy: </div>
<div style="text-align: center;">
-zioła prowansalskie,<br />
-tymianek,<br />
-sól ziołowa</div>
<br />
Seler obieramy i kroimy w cienkie słupki, polewamy oliwą oraz posypujemy przyprawami (ilość wedle upodobań).<br />
Wszystko dokładnie mieszamy ręką i układamy* na specjalnej blaszce do frytek lub na kratce wyłożonej papierem do pieczenia. Blachę wkładamy do piekarnika, ustawiamy go na 180-200*C (termoobieg) i pieczemy do czasu aż frytki się zarumienią. <br />
<br />
* Pamiętaj aby frytki nie leżały ścisło ani jedne na drugich ponieważ nie zarumienią się i mogą być wilgotne.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioFbxp5ErHZP3WjU25G31gAN5reOqkt66h9w0e4C4K1dH8JtQIxyV5JALuAU9pE3GNUzK-uIqZa5YcxNy1zmzP7uX213DeyXHmAyP0e0r-NFAB9NXCC6o89AfyBLvFJOxSEnYnvk0KW23z/s1600/frytki+dietetycfzne+seler.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioFbxp5ErHZP3WjU25G31gAN5reOqkt66h9w0e4C4K1dH8JtQIxyV5JALuAU9pE3GNUzK-uIqZa5YcxNy1zmzP7uX213DeyXHmAyP0e0r-NFAB9NXCC6o89AfyBLvFJOxSEnYnvk0KW23z/s1600/frytki+dietetycfzne+seler.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-72577218869826963812014-08-03T11:39:00.000+02:002014-08-03T13:21:25.867+02:00Muffiny bez mąkiWczoraj minęły dwa lata odkąd prowadzę bloga i w związku z tym chciałabym Wam bardzo podziękować za liczne odwiedziny, komentarze, prywatne wiadomości, a także polubienia na Facebooku i obserwacje na Bloggerze :-) to wszystko niesamowicie motywuje do wymyślania przepisów, udoskonalania ich i fotografowania. <br />
<br />
A z tej okazji przygotowałam zdrowszą wersję muffinków :)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Składniki (ok.15 muffinków) :<br />
<ul>
<li>100g. otrąb owsianych</li>
<li>60g. otrąb pszennych</li>
<li>3-4 łyżki cukru trzcinowego </li>
<li>300g. naturalnego serka homogenizowanego </li>
<li>200 - 250g. jagód, porzeczek lub borówek</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>1 łyżka ciemnego kakao </li>
<li>4 jajka</li>
</ul>
<br />
Białka ubijamy na sztywno. Otręby mielimy, dodajemy żółtka, cukier trzcinowy, serek oraz kakao i wszystko miksujemy. Powstałe ciasto przelewamy do ubitych białek, dodajemy owoce, dokładnie mieszamy i wylewamy do SILIKONOWYCH foremek. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do<br />
180ºC przez ok. 25 min. Gotowe muffiny wyjmujemy z foremek i odstawiamy na kratkę do przestygnięcia.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9CxgoFQlPEJnRxP8vLRRUh0gyn-k8vIbRWGA3oarj6YVQYiCC4JuDVzIsth-aGBVMlW-hIF1obXK9YJzigj5RqjCGnjPc06xSyG2bY70l4SyPcnITl1jIy8z7XdUqCqjCx6X4gzZtnPG-/s1600/Muffiny+bez+m%C4%85ki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9CxgoFQlPEJnRxP8vLRRUh0gyn-k8vIbRWGA3oarj6YVQYiCC4JuDVzIsth-aGBVMlW-hIF1obXK9YJzigj5RqjCGnjPc06xSyG2bY70l4SyPcnITl1jIy8z7XdUqCqjCx6X4gzZtnPG-/s1600/Muffiny+bez+m%C4%85ki.jpg" height="640" width="502" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-30970464420466783282014-07-26T10:15:00.000+02:002014-07-26T11:18:53.473+02:00Thai Iced TeaCzy próbowaliście już Tajskiej herbaty mrożonej? Jest doskonała na upalne dni! <br />
Mocno parzona herbata z dodatkiem cukru, lodu i mleka skondensowanego - pycha :)<br />
<br />
Każdy może przyrządzić ją tak jak lubi, wystarczy użyć ulubionych przypraw. Najczęściej używa się kory cynamonu, laski wanilii, gwiazd anyżu, kardamonu i wody kwiatu pomarańczy, a mleko skondensowane można zastąpić pełnym mlekiem, mleczkiem kokosowym, a także mlekiem sojowym zaś w przypadku kiedy nie lubimy połączenia herbaty i mleka możemy pominąć ten dodatek.<br />
<br />
Jak widać napój ten można przygotować na tysiąc różnych sposobów więc na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.<br />
<br />
Składniki (na 3-4 szklanki herbaty) :<br />
<ul>
<li>4 szklanki wody</li>
<li>4 łyżeczki czarnej herbaty (w liściach)* </li>
<li>1/2 szklanki cukru </li>
<li>dodatki takie jak cynamon, wanilia, kardamon czy anyż (opcjonalnie)</li>
<li>mleko </li>
<li>lód </li>
</ul>
<br />
Wodę doprowadzamy do wrzenia, następnie dodajemy herbatę i dodatki. Wszystko gotujemy przez ok. 5 minut i odstawiamy do ostygnięcia (wywar musi osiągnąć temperaturę pokojową). Następnie odcedzamy liście i przyprawy używając do tego sitka o bardzo drobnych oczkach lub filtra do kawy.<br />
Do wysokiej szklanki wsypujemy lód i zalewamy go herbatą (do 3/4 wysokości szklanki). Mleko wlewamy zaraz przed podaniem i dokładnie mieszamy. <br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<br />
* Sypaną herbatę można zastąpić tą w torebkach. 2 łyżki sypanej herbaty = 4 torebki<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJxCiprEFc7RWvc0EH13p4EnArKzF_1mHhvbtvfa9hbO15ySnwkk5dhpFoGthhMbJJqMEK590kpT_NERkxy0BiNhgxz4GRq6m6Wrcb5tvvnEiP76B33nfVWjKGKUSV2ixjKe-EFpKtlIvZ/s1600/zestaw+tit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJxCiprEFc7RWvc0EH13p4EnArKzF_1mHhvbtvfa9hbO15ySnwkk5dhpFoGthhMbJJqMEK590kpT_NERkxy0BiNhgxz4GRq6m6Wrcb5tvvnEiP76B33nfVWjKGKUSV2ixjKe-EFpKtlIvZ/s1600/zestaw+tit.jpg" height="344" width="640" /></a></div>
<br />
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-47761379658775555362014-07-19T11:06:00.000+02:002014-07-19T11:08:10.564+02:00Krem marchewkowySkładniki :<br />
<ul>
<li>1 litr bulionu warzywnego </li>
<li>500g. obranych marchewek</li>
<li>ok. 70g. ugotowanego selera (użytego do przygotowania bulionu)</li>
<li>ok. 40g. ugotowanego korzenia pietruszki (użytego do przygotowania bulionu)</li>
<li>2-3 ząbki czosnku </li>
<li>2 duże cebule</li>
<li>1 lub 2 łyżki masła klarowanego </li>
<li>Przyprawy : </li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
- 1,5 płaskiej łyżeczki mielonego imbiru, </div>
<div style="text-align: left;">
- 0,5 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej, </div>
<div style="text-align: left;">
- 1,5 łyżeczki słodkiej mielonej papryki,</div>
<div style="text-align: left;">
- 1,5 lub 2 łyżeczki ostrej papryki,</div>
<div style="text-align: left;">
- szczypta cynamonu (opcjonalnie) </div>
<div style="text-align: left;">
- świeżo zmielony pieprz,</div>
<div style="text-align: left;">
- sól. </div>
<ul>
<li>jogurt naturalny lub kwaśna śmietana</li>
<li>uprażone pestki słonecznika (opcjonalnie)</li>
<li>parmezan (opcjonalnie)</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVvykTr8S3BD3lYn2_qlbl7bwPjw0UeKDmTh8aCju0fx02MRQpv8Ai8Zb4YmsvBw-p_XBtJx70VF0CTqEOthaAlxcFZU_foCpm1tUKm3W21GerkR9YUrKlLSZdzv1yn3M2iIm7q5epIl8T/s1600/krem+marchew+1+.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVvykTr8S3BD3lYn2_qlbl7bwPjw0UeKDmTh8aCju0fx02MRQpv8Ai8Zb4YmsvBw-p_XBtJx70VF0CTqEOthaAlxcFZU_foCpm1tUKm3W21GerkR9YUrKlLSZdzv1yn3M2iIm7q5epIl8T/s1600/krem+marchew+1+.jpg" height="286" width="400" /></a></div>
<br />
Obrane marchewki kroimy w kostkę.<br />
Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy posiekaną cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Kiedy cebula się zeszkli dorzucamy marchewkę i podsmażamy przez ok. 5-10 min.<br />
Zawartość patelni przekładamy do garnka z bulionem. Gotujemy do czasu aż marchewka zmięknie i odstawiamy do przestygnięcia.<br />
<br />
Kiedy zupa troszkę ostygnie, dodajemy ugotowany korzeń pietruszki oraz seler, którego wcześniej użyliśmy do przygotowania bulionu i wszystko dokładnie miksujemy blenderem.<br />
Na koniec dodajemy przyprawy i przez chwilę gotujemy.<br />
<br />
Podajemy z kleksem jogurtu lub śmietany, a dodatkowo możemy posypać zupę uprażonymi pestkami słonecznika i odrobiną startego parmezanu. <br />
<br />
Smacznego! :-) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0t2tZWb3Nfn-m20rbOwZBJ2Jfan6Owuj_8lKjFgPm80cN2ilpdJRggXjvm1iuijPx3IargIhKiIHp71L0UR6JSre0GERDHCDe4JWWdlI91K2C7D3lM6lYJpMQREcqCc2sZIuXtsFGbz7s/s1600/krem+marchew+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0t2tZWb3Nfn-m20rbOwZBJ2Jfan6Owuj_8lKjFgPm80cN2ilpdJRggXjvm1iuijPx3IargIhKiIHp71L0UR6JSre0GERDHCDe4JWWdlI91K2C7D3lM6lYJpMQREcqCc2sZIuXtsFGbz7s/s1600/krem+marchew+2.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-25323398030639673402014-07-18T13:17:00.002+02:002014-07-18T13:43:45.944+02:00Deser z borówkami i pomarańczą bez cukruSkładniki (na 2 porcje) :<br />
<ul>
<li>1,5 lub 2 szklanki borówek</li>
<li>3/4 szklanki płatków owsianych</li>
<li>1 szklanka jogurtu naturalnego</li>
<li>skórka otarta z połówki pomarańczy </li>
<li>ok. 1/3 łyżeczki cynamonu </li>
</ul>
<br />
Do jogurtu dodajemy cynamon oraz skórkę z pomarańczy (startą na małych oczkach) i dokładnie mieszamy.<br />
Do pucharków lub miseczek wsypujemy płatki owsiane, wylewamy na nie jogurt i posypujemy borówkami tak aby utworzyły się warstwy.<br />
Tak przygotowany deser można włożyć na chwilę do lodówki aby się schodził - PYCHA :)<br />
<br />
Smacznego! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLA4QMSu-XW9JJAY93JkVCzL74C3FMy128nPl2-8Be7NCwIasXk8SraKiTty8a1LXnrBXfDjXDShifc6SUdiXyp0lmqf6NfHncH0I1piAO4tOyTsRxTXwQSzkGWlJgjS1-rpmeK7P_Q__X/s1600/deser+z+bor%C3%B3wkami+i+pomara%C5%84cz%C4%85.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLA4QMSu-XW9JJAY93JkVCzL74C3FMy128nPl2-8Be7NCwIasXk8SraKiTty8a1LXnrBXfDjXDShifc6SUdiXyp0lmqf6NfHncH0I1piAO4tOyTsRxTXwQSzkGWlJgjS1-rpmeK7P_Q__X/s1600/deser+z+bor%C3%B3wkami+i+pomara%C5%84cz%C4%85.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-6530719336662174472014-03-23T11:44:00.000+01:002014-04-11T17:07:44.940+02:00Zupa krem z porów i mleczka kokosowegoSkładniki (dla 2-3 osób) : <br />
<ul>
<li>500ml. bulionu warzywnego </li>
<li>4 dorodne pory </li>
<li>ok.400-500g. obranych ziemniaków</li>
<li>2-3 łyżki masła klarowanego</li>
<li>0,5 szklanki mleczka kokosowego</li>
<li>1 duża cebula </li>
<li>przyprawy : sól, pieprz i ostra papryka </li>
<li>4 kromki razowego chleba </li>
<li>oliwa z oliwek</li>
</ul>
<br />
Białe i jasnozielone części pora kroimy w piórka, a ziemniaki i cebulę w kostkę Wszystko przekładamy na patelnię i dusimy na maśle, często mieszając i nie dopuszczając do zarumienienia. Zawartość patelni przerzucamy do garnka, zalewamy bulionem i gotujemy pod przykryciem do czasu aż ziemniaki będą miękkie. Wszystko dokładnie miksujemy blenderem, dodajemy mleczko kokosowe i doprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką.<br />
<br />
Zupę podajemy z grzankami (chleb kroimy w kostkę i wrzucamy na rozgrzaną patelnię z odrobiną oliwy, smażymy do czasu aż grzanki się zarumienią).<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjsSuKLCpEtOhQ0Vy4X9J_4bBxWyykzgCh6P2v3b0iZjz9chmasxy1HML7x7iJP6dlGIh6s_ATOcmb8XuB5LC-DeFgskTcd7u1bUZx6qjT_BtkjVbvVxj7AnePrjCcGK3tS0Dz4jBCQHAS/s1600/zupa+z+pora4jjpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjsSuKLCpEtOhQ0Vy4X9J_4bBxWyykzgCh6P2v3b0iZjz9chmasxy1HML7x7iJP6dlGIh6s_ATOcmb8XuB5LC-DeFgskTcd7u1bUZx6qjT_BtkjVbvVxj7AnePrjCcGK3tS0Dz4jBCQHAS/s1600/zupa+z+pora4jjpg.jpg" height="640" width="390" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-4Cv39mNzmrg/Uy7LgawpfEI/AAAAAAAABRU/BGtL6ZFp2t4/s1600/zupa+z+pora4jjpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-39814295220585035422014-02-22T12:54:00.001+01:002014-03-23T15:15:12.184+01:00Pełnoziarniste pierogi z soczewicą Składniki (na ok. 30 pierogów) :<br />
<br />
Ciasto: <br />
<ul>
<li>500g. mąki pełnoziarnistej ( u mnie 3 ziarna)</li>
<li>2 płaskie łyżeczki drożdży instant </li>
<li>ciepła, ale nie gorąca woda ( u mnie. ok. 1,5 szkl.)</li>
<li>1 płaska łyżeczka soli </li>
</ul>
Farsz:<br />
<ul>
<li>ok. 300-350g. suchej zielonej soczewicy</li>
<li>1 duża cebula</li>
<li>3-4 średniej wielkości ząbki czosnku</li>
<li>sól i pieprz</li>
</ul>
<br />
Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy drożdże oraz sól i dokładnie mieszamy.Stopniowo dolewamy ciepłą wodę i wyrabiamy ciasto do czasu aż będzie jednolite, elastyczne i nie będzie kleiło się do rąk. W razie potrzeby dodajemy więcej mąki lub wody. Gotowe ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. godzinę.<br />
<br />
Soczewicę płuczemy, moczymy w ciepłej wodzie przez ok. 30 min. i gotujemy aż do miękkości (pod koniec gotowania dodajemy ok. 2-3 łyżeczki soli). <br />
<br />
Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy posiekaną cebulę wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem i lekko podsmażamy. Na koniec wrzucamy soczewicę, doprawiamy solą oraz pieprzem i jeszcze przez chwilę smażymy dokładnie mieszając. Wszystko lekko rozdrabniamy przy pomocy blendera lub widelca ( nie musi być dokładnie) <br />
<br />
Ciasto rozwałkowujemy, szklanką wykrawamy koła o grubości 3-5mm, nakładamy farsz i zlepiamy. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy na nim powstałe pierogi. Pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180°C do czasu aż się zarumienią (ok. 15-20min) <br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1rnyj01ZfbLOSTVCqHJu9CN1aS_FRRVYtsQXaoKnF44urZWD1lHnaYIBmtC3kA2hzHZ41OXTkxOaeUvcx_nosQQEhtZDNjZJCB2zPrO5a1TtV2IzgY2RAxJGWdb9PbsXwo3ddksEPhFW5/s1600/pierogi4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1rnyj01ZfbLOSTVCqHJu9CN1aS_FRRVYtsQXaoKnF44urZWD1lHnaYIBmtC3kA2hzHZ41OXTkxOaeUvcx_nosQQEhtZDNjZJCB2zPrO5a1TtV2IzgY2RAxJGWdb9PbsXwo3ddksEPhFW5/s1600/pierogi4.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-71923309514205778672014-02-10T00:39:00.000+01:002014-03-23T15:07:39.667+01:00Spaghetti z krewetkami i bazyliąWiem, że długo mnie tu nie było. Sesja egzaminacyjna i inne obowiązki
sprawiły, że nie miałam czasu na blogowanie. Na szczęście przede mną
jeszcze tydzień ferii i w związku z tym mam zamiar nadrobić zaległości
:-)<br />
Dziś podzielę się z Wami przepisem na PIKANTNE SPAGHETTI Z KREWETKAMI I BAZYLIĄ.<br />
Danie jest aromatyczne i sprawdzi się nie tylko w roli rodzinnego obiadu, ale też w romantyczny walentynkowy wieczór.<br />
<br />
<br />
Składniki (na 2 porcje):<br />
<ul>
<li>225g. tygrysich krewetek (ja użyłam mrożonych)</li>
<li>ok. 250g. makaronu spaghetti</li>
<li>3 średniej wielkości ząbków czosnku</li>
<li>0,5 średniej wielkości ostrej papryczki (można dać mniej) </li>
<li> sól i świeżo zmielony pieprz</li>
<li>oliwa z oliwek</li>
</ul>
<br />
<br />
Krewetki rozmrażamy, delikatnie odciskamy nadmiar
wody i obieramy. Makaron gotujemy al dente (wg. zaleceń producenta).
Jeden ząbek czosnku przeciskamy przez praskę, a pozostałe kroimy w
plasterki. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek (wlewamy jej tyle aby
przykryła spód patelni), dodajemy czosnek i chwilę go podsmażamy.
Następnie wrzucamy krewetki oraz posiekaną papryczkę. Wszystko smażymy
do czasu, aż krewetki będą gotowe.<br />
Na koniec dodajemy makaron i
doprawiamy solą oraz pieprzem. Zawartość patelni jeszcze przez chwilę
podsmażamy.<br />
<br />
Podajemy z liśćmi świeżej bazylii. <br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBnHVqXmexNQGnoimKp-uPh45-64z3mpsDr7fnxZjkFTmYS6ngBiEvZwzLMpl2Pn5xSrz5H-EKwccEytNNr11NOxvXeDy5XjkWhpQvD36KLrCqL6yZ7a5dzuHoEgZThehEyG2epndXQPyK/s1600/1661630_749017468443034_231663226_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBnHVqXmexNQGnoimKp-uPh45-64z3mpsDr7fnxZjkFTmYS6ngBiEvZwzLMpl2Pn5xSrz5H-EKwccEytNNr11NOxvXeDy5XjkWhpQvD36KLrCqL6yZ7a5dzuHoEgZThehEyG2epndXQPyK/s1600/1661630_749017468443034_231663226_n.jpg" height="456" width="640" /></a></div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-86268419735344761992013-12-24T10:22:00.000+01:002014-03-23T15:16:15.111+01:00Paszteciki z kapustą i grzybamiW końcu nadeszły te długo wyczekiwane przeze mnie święta. Dlatego dziś chciałabym się z Wami podzielić przepisem na moje ulubione danie wigilijne (zaraz po babcinych pierogach). <br />
Jednak zanim przejdę do pasztecików, chciałabym Wam życzyć zdrowych, spokojnych, smacznych i przede wszystkim rodzinnych Świąt! :-)<br />
<br />
<br />
Składniki (na ok. 15 pasztecików) :<br />
<br />
Ciasto: <br />
<ul>
<li>500g. mąki pszennej (typ 650) </li>
<li>1,5 łyżeczki drożdży instant </li>
<li>1,5 łyżeczki soli</li>
<li>2 łyżeczki cukru </li>
<li>0,5 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej </li>
<li>0,75 szklanki mleka</li>
<li>250g. masła </li>
<li>2 jajka </li>
</ul>
Farsz :<br />
<ul>
<li>500g. kapusty kiszonej</li>
<li>50g. grzybów suszonych</li>
<li>1 cebula</li>
<li>pieprz</li>
<li>sól</li>
<li>olej </li>
</ul>
Dodatkowo :<br />
<ul>
<li>kwaśna śmietana (12% lub 18%)</li>
<li>ziarna sezamu lub mak (opcjonalnie)</li>
</ul>
<br />
<b><u>Przygotowanie farszu : </u></b><br />
<br />
Grzyby moczymy, dokładnie myjemy, gotujemy ok. 1 godziny i siekamy. <br />
Kapustę
gotujemy (też ok. godziny), a kiedy będzie miękka odcedzamy ją i
odstawiamy do przestygnięcia. Kiedy ostygnie mocno odciskamy ją przez
gazę (aby pozbyć się nadmiaru soku) i siekamy lub mielimy w maszynce z
największymi oczkami.<br />
Cebulę obieramy, drobno siekamy i
podsmażamy na oleju. Kiedy cebula się zeszkli dodajemy grzyby, chwilę
podsmażamy, wrzucamy kapustę, doprawiamy pieprzem oraz solą, smażymy przez kilka minut i studzimy.<br />
<br />
<b><u>Przygotowanie ciasta : </u></b><br />
<br />
Cukier, gałkę muszkatołową, sól i drożdże mieszamy z wcześniej przesianą mąką.<br />
W garnku podgrzewamy mleko i roztapiamy w nim masło, a następnie odstawiamy do przestygnięcia. Kiedy mleko z masłem ostygnie dodajemy jajka, dokładnie mieszamy i stopniowo wlewamy do miski z mąką (cały czas wyrabiając ciasto), kiedy ciasto będzie już jednolite i nie będzie przyklejało się do rąk, przestajemy wlewać mleko z masłem - wszystko zależy od mąki i od tego jak będzie chłonęła płyn (może się okazać, że będziemy musieli użyć tylko części mlecznej mikstury, a nie całości).<br />
Gotowe ciasto odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.<br />
<br />
Wyrośnięte ciasto wałkujemy na grubość ok. 3-5mm. w taki sposób aby uzyskać prostokąt (ok. 30 x 15cm). Wzdłuż dłuższego boku układamy farsz i zwijamy wzdłuż krótszego boku (zaczynając od strony z farszem). Rulon który otrzymamy kroimy ostrym nożem na kawałki o ok.5cm długości.<br />
Paszteciki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (zachowując kilka cm. odstępu), na wierzch nakładamy bardzo cienką warstwę śmietany, posypujemy sezamem lub makiem i pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180*C do czasu aż się zarumienią.<br />
<br />
<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyn_4iYLGgadHFZVcaYxS59QHtBkVrlJpE19QwQfTDXYvRnpjOMavG0uQ0T2cQN-K7vGRorGxa0nA63s6YFLNtMr3fhA10innWikxySHbe2sSSXNAJogAvmYU3ofCrjff6s8f1vlytrdi_/s1600/paszteciki2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyn_4iYLGgadHFZVcaYxS59QHtBkVrlJpE19QwQfTDXYvRnpjOMavG0uQ0T2cQN-K7vGRorGxa0nA63s6YFLNtMr3fhA10innWikxySHbe2sSSXNAJogAvmYU3ofCrjff6s8f1vlytrdi_/s1600/paszteciki2.jpg" height="470" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-79364370654725668152013-12-22T09:50:00.000+01:002014-03-23T15:20:38.773+01:00Ciasteczka z chilli i pomarańczą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Jeśli lubicie połączenie czekolady i papryczki chilli to ten przepis również Wam się spodoba.<br />
Pulchne ciasteczka z ciemnym kakao, ostrą papryczką chilli i nutką pomarańczy oraz cynamonu - mniam! <br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLSvADvDFkgVzfjvBvJ4wWEcgqZWNfnQCfRAFiG7eZeo18eMRKJy_k6hK_o3_WZaiw9dcpmaPRwLNq1g6C2GE8mX3I1IMY14Vxt07k8EfMGga5DTOHkvv4AxTdl2IG0ITqrjjf2fFMK9tb/s1600/ciastkaczeko3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLSvADvDFkgVzfjvBvJ4wWEcgqZWNfnQCfRAFiG7eZeo18eMRKJy_k6hK_o3_WZaiw9dcpmaPRwLNq1g6C2GE8mX3I1IMY14Vxt07k8EfMGga5DTOHkvv4AxTdl2IG0ITqrjjf2fFMK9tb/s1600/ciastkaczeko3.jpg" height="400" width="265" /></a>Składniki :<br />
<ul>
<li>350g. mąki pszennej</li>
<li>60g. cukru trzcinowego </li>
<li>50g. margaryny</li>
<li>150g. miodu </li>
<li>1 jajko </li>
<li>1 łyżeczka sody oczyszczonej </li>
<li>1 łyżka gorącej wody</li>
<li>3 kopiaste łyżki ciemnego kakao </li>
<li>1 lub 1,5 łyżeczki świeżej, drobno posiekanej papryczki chilli </li>
<li>ok. 2 łyżeczki skórki otartej z pomarańczy</li>
<li>0,5 łyżeczki cynamonu </li>
<li>szczypta przyprawy chilli (opcjonalnie)</li>
</ul>
<br />
<br />
<br />
Miód i masło rozpuszczamy w garnuszku i odstawiamy do przestygnięcia.<br />
Do miski wsypujemy mąkę i mieszamy ją z cukrem trzcinowym.<br />
W łyżce wody rozpuszczamy sodę oczyszczona.<br />
W osobnym naczynku łączymy kakao, posiekaną papryczkę, skórkę z pomarańczy i cynamon.Wszystko dokładnie mieszamy. <br />
<br />
Do ostudzonego miodu i masła dodajemy rozpuszczoną sodę, jajko i mieszankę z kakao, papryczką, skórką i cynamonem. Wszystko dokładnie mieszamy i wlewamy do mąki z cukrem.<br />
Wyrabiamy ciasto do czasu aż będzie jednolite, sprężyste i nie będzie kleiło się do rąk (w razie potrzeby dodać mąkę lub odrobinę wody).<br />
<br />
Gotowe ciasto zawijamy w folię i wkładamy do zamrażalnika na kilka minut. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 0,5 cm. wycinamy kształt ciastek jakie chcemy uzyskać i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.<br />
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez ok. 10-15 min.<br />
<br />
Kiedy ciasteczka ostygną możemy ozdobić je roztopioną, gorzką czekoladą :-)<br />
<br />
Smacznego! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikI7tYpyWz3fiImh_7zLL8ShQ4dlcdBRnZKzRxIy6YCr-iDiUIzkEZkkg89XB0xXpa-en23NlwBmfzhtdxFxStqLXLmhV0HLUtkI463i7I5hjPD1dhAjlmtceimvqABN9tOBjSzqm5Rnoi/s1600/ciastkachilli.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikI7tYpyWz3fiImh_7zLL8ShQ4dlcdBRnZKzRxIy6YCr-iDiUIzkEZkkg89XB0xXpa-en23NlwBmfzhtdxFxStqLXLmhV0HLUtkI463i7I5hjPD1dhAjlmtceimvqABN9tOBjSzqm5Rnoi/s1600/ciastkachilli.jpg" height="638" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-37939928453632139862013-12-21T14:28:00.000+01:002014-03-23T15:17:58.027+01:00Torcik makowy bez mąki Święta zbliżają się wielkimi krokami więc najwyższy czas przygotować wigilijne dania oraz desery.<br />
Dziś chciałabym się z Wami podzielić przepisem na MAKOWY TORCIK z bakaliami, który<br />
na pewno przypadnie do gustu każdemu łasuchowi ponieważ jest on bardzo słodki i ma kremową konsystencję :-) <br />
<br />
Składniki (na tortownicę o średnicy 24cm) :<br />
<ul>
<li> 500g. maku</li>
<li>2 szklanki mleka </li>
<li>125g. masła </li>
<li>2 żółtka</li>
<li>1 szklanka cukru pudru </li>
<li>4-5 dużych łyżek płynnego miodu</li>
<li>2 łyżki posiekanych suszonych daktyli</li>
<li>2 kopiaste łyżki posiekanych rodzynek</li>
<li>3 kopiaste łyżki posiekanych orzechów włoskich </li>
<li>skórka otarta z 1 niedużej pomarańczy </li>
</ul>
Mak gotujemy z mlekiem przez ok. 15-20 min (cały czas mieszając). Gotowy mak odciskamy przez gazę i odstawiamy do przestygnięcia.<br />
Kiedy mak ostygnie przepuszczamy go trzykrotnie przez maszynkę o najdrobniejszych oczkach.<br />
Do miski wrzucamy masło oraz 0,5 szklanki cukru pudru i ucieramy do czasu aż uzyskamy jednolitą masę, a następnie stopniowo dodajemy żółtka i resztę cukru. Wszystko jeszcze przez chwilę miksujemy.<br />
Na koniec dodajemy mak, miód, posiekane orzechy, daktyle, rodzynki oraz otartą skórkę z pomarańczy i wszystko dokładnie mieszamy. <br />
Powstałą masę przekładamy do tortownicy wyłożonej folią i wkładamy do lodówki na kilka godzin ( najlepiej na noc). Przed podaniem tort można polać roztopioną, gorzką czekoladą i udekorować orzechami oraz otartą skórką z pomarańczy. <br />
<br />
*Ponieważ konsystencja tortu jest kremowa, dlatego najlepiej jest go kroić nożem, który wcześniej został zanurzony w gorącej wodzie. <br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZC1m0NKIt4VtfyrATmPsoNwGnXct2vMdMxibFCwH7DJFTFbLWolCKZgHy3ZzHnKuExIAj6m0zI9vsaLPMvKizuPdfaeuo9HvtPCToLIc34WbjfGfojRPiszDM4rNYEfAISVXUD1e_9_VG/s1600/tortmak2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZC1m0NKIt4VtfyrATmPsoNwGnXct2vMdMxibFCwH7DJFTFbLWolCKZgHy3ZzHnKuExIAj6m0zI9vsaLPMvKizuPdfaeuo9HvtPCToLIc34WbjfGfojRPiszDM4rNYEfAISVXUD1e_9_VG/s1600/tortmak2.jpg" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-67941931851813178722013-12-20T14:38:00.003+01:002014-12-21T09:24:25.427+01:00Domowy BaileysSkładniki (na ok. 1l. likieru):<br />
<ul>
<li>500ml. whisky lub brandy</li>
<li>500g. słodzonego mleka skondensowanego</li>
<li>2 szklanki słodkiej śmietanki 30% ( ja użyłam łaciatej)</li>
<li>3 łyżki kawy rozpuszczalnej* lub kakao</li>
<li>3 łyżki gorącej wody </li>
<li>1 laska wanilii </li>
</ul>
We wrzątku rozpuszczamy kawę i odstawiamy do ostygnięcia.<br />
Whisky łączymy z mlekiem skondensowanym, śmietanką i ostudzoną kawą. Na koniec dodajemy ziarenka wanilii i bardzo dokładnie mieszamy.<br />
Wszystko przelewamy do butelek.<br />
<br />
Likier podajemy schłodzony i przechowujemy go w lodówce! :-)<br />
<br />
*Jeśli chcesz aby Twój likier miał intensywny, kawowy smak to dodaj więcej kawy (4-5 łyżek) i rozpuść ją w 5-6 łyżkach wody.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5AX7e9J1V0go1U5LrOfeaMs-UYUkS7aWR7h1505NfsUqEJfTakZdNg-bkXzyMm-UO-YHBhoaqlrm6ptLmRitPTPLoLyEQ9xNzzNxIBIy-_sGkSHB58_Bco15PLTwitjT5PDmDDacMdoFj/s1600/baileys4.jpg" imageanchor="1" patched="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5AX7e9J1V0go1U5LrOfeaMs-UYUkS7aWR7h1505NfsUqEJfTakZdNg-bkXzyMm-UO-YHBhoaqlrm6ptLmRitPTPLoLyEQ9xNzzNxIBIy-_sGkSHB58_Bco15PLTwitjT5PDmDDacMdoFj/s1600/baileys4.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-55743119336559270012013-11-30T10:40:00.000+01:002014-07-23T09:33:58.870+02:00Odchudzone bounty bez dodatku cukru<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEunxijIf5CoLcAYnCoTjC1_CL5ujvJVSpBJzFJvljALX25Id9PEem8ue7QcZVLSQhEwI1tkgm4Vy4gllbujzVTxgvw1MbKVLS4erTAgrpDQhpObmMVVYgNgGyriQEpBB4K9dhYelO1mC5/s1600/deserbnt5.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEunxijIf5CoLcAYnCoTjC1_CL5ujvJVSpBJzFJvljALX25Id9PEem8ue7QcZVLSQhEwI1tkgm4Vy4gllbujzVTxgvw1MbKVLS4erTAgrpDQhpObmMVVYgNgGyriQEpBB4K9dhYelO1mC5/s1600/deserbnt5.jpg" height="400" width="265" /></a>Składniki (na 2 porcje) :<br />
<ul>
<li>1 szklanka wiórków kokosowych</li>
<li>3/4 szklanki mleka sojowego (waniliowego) *</li>
<li>ok. 150g. gorzkiej czekolady </li>
<li>odrobina likieru kokosowego (opcjonalnie)</li>
</ul>
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. <br />
Do miski wsypujemy wiórki, zalewamy je mlekiem sojowym oraz odrobiną likieru i dokładnie mieszamy do czasu aż mleko wsiąknie (w razie potrzeby dosypujemy trochę wiórków lub dolewamy mleka).<br />
Gotową " masę" kokosową przekładamy do pucharków lub szklanek, następnie zalewamy ją czekoladą i ponownie wykładamy wiórki. Dekorujemy startą czekoladą.<br />
<br />
Podajemy od razu po przyrządzeniu.<br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<br />
<br />
<br />
* Jeśli zdecydujemy się na wersję z likierem to dodajemy mniej mleka ( ok. 1/2 szklanki)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0j2RAayDpluOxXPMaqG6T2TRKc7X7YKTyPUfNhoI-nT2NIRlaCFOuAfiPiiwSlNeOjZkfH5kQEoL4edRNGZafgceTQ2MSop0GrHlFLZwaRtQwZWt1ZanFWlb8cQxzFrNwXc_CMoznCkpR/s1600/deserbnt.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0j2RAayDpluOxXPMaqG6T2TRKc7X7YKTyPUfNhoI-nT2NIRlaCFOuAfiPiiwSlNeOjZkfH5kQEoL4edRNGZafgceTQ2MSop0GrHlFLZwaRtQwZWt1ZanFWlb8cQxzFrNwXc_CMoznCkpR/s1600/deserbnt.jpg" height="385" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-90833514227441000522013-11-29T09:13:00.000+01:002014-07-26T11:46:36.131+02:00Pasta z awokadoAwokado ma jeden minus - jest bardzo kaloryczne, ale za to nie zawiera cholesterolu i pomaga go obniżyć, jest silnym antyutleniaczem, ma w sobie dużo łatwo przyswajalnego tłuszczu, witamin z grupy B oraz białka, wzmaga wydzielanie soków trawiennych, polecany jest osobom, które cierpią na anemię oraz nadciśnienie. Dlatego na początek mojej diety postanowiłam przyrządzić masło z awokado :-) <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi5rXwxOHWf-zOpCn90p7XR62guicndUK0eOVWqvNBo-YIkaZhOmZQVWRTFQYvDyyIgnm_1LozflTeB5TnpGiYLPRZRYWDgdeRznasuGb-yiJBf3MbPpbE-7tJtRIuXoMPsD77EBSsrvsP/s1600/aww5.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi5rXwxOHWf-zOpCn90p7XR62guicndUK0eOVWqvNBo-YIkaZhOmZQVWRTFQYvDyyIgnm_1LozflTeB5TnpGiYLPRZRYWDgdeRznasuGb-yiJBf3MbPpbE-7tJtRIuXoMPsD77EBSsrvsP/s1600/aww5.jpg" height="400" width="270" /></a>Składniki:<br />
<ul>
<li>2 <b><u>dojrzałe</u></b> awokado</li>
<li>sok z 1 małej cytryny </li>
<li>1 łyżeczka oliwy z oliwek</li>
<li>sól i świeżo zmielony pieprz</li>
<li>odrobina pieprzu ziołowego (opcjonalnie) </li>
<li>1 mały ząbek czosnku (opcjonalnie) </li>
</ul>
Z awokado wyjmujemy miąższ, przekładamy go do osobnej miseczki i dokładnie rozgniatamy przy pomocy widelca do czasu aż uzyskamy gładką papkę. Dodajemy oliwę z oliwek, sok z cytryny i doprawiamy pieprzem oraz odrobiną soli. Wszystko dokładnie mieszamy<br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-84800471039632012482013-11-24T10:32:00.000+01:002014-03-23T14:35:47.924+01:00Krem "ptasie mleczko" Ostatnio na blogu pojawił się przepis na <a href="http://www.chabrowa-kuchnia.blogspot.com/2013/11/dietetyczna-szarlotka-bez-cukru.html" target="_blank">dietetyczną szarlotkę</a>, a dziś mam dla Was przepis na kolejny deser - krem "ptasie mleczko". Nie jest on co prawda dietetyczny, ale jest równie pyszny! :-)<br />
<br />
<br />
<br />
Składniki (na 2 duże porcje):<br />
<ul>
<li>3 białka z kurzych jaj (ok. 0,5 szklanki)</li>
<li>70g. cukru</li>
<li>0,5 szklanki słodkiej śmietanki 30% (ja użyłam łaciatej)</li>
<li>0,5 opakowania galaretki o dowolnym smaku (u mnie wiśniowa)</li>
<li>0,5 szklanki gorącej wody </li>
<li>gorzka czekolada do posypania</li>
</ul>
Galaretkę zalewamy gorącą wodą i mieszamy do czasu aż proszek całkowicie się rozpuści.<br />
Odstawiamy do ostygnięcia.<br />
Białka ubijamy na sztywno i stopniowo dodajemy cukier.<br />
W osobnej misce ubijamy śmietanę. Następnie łączymy ją z białkami, delikatnie mieszamy, dodajemy stopniowo <u>chłodną, płynną (nie ściętą!)</u> galaretkę. Wszystko dokładnie mieszamy, przelewamy do pucharków i chłodzimy w lodówce przez kilka godzin.<br />
Przed podaniem posypujemy startą, gorzką czekoladą.<br />
<br />
Smacznego. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf2f_anKNC_G2h6RqoTBvQcgNtiETm8vCA92fUhHXq9coPpOh1bSLuKTT1C-jH-jhrT4ydVh7w73248CMHzcIDqNU2_OR3PeoO2-r68GC6QtoQBXNfa_NvYg35171tGoRhGcWOXwd7lKyQ/s1600/deser+ptasie3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf2f_anKNC_G2h6RqoTBvQcgNtiETm8vCA92fUhHXq9coPpOh1bSLuKTT1C-jH-jhrT4ydVh7w73248CMHzcIDqNU2_OR3PeoO2-r68GC6QtoQBXNfa_NvYg35171tGoRhGcWOXwd7lKyQ/s1600/deser+ptasie3.jpg" height="640" width="416" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-80959846335563553982013-11-17T09:25:00.003+01:002014-03-23T14:56:31.881+01:00Dietetyczna "szarlotka" bez cukru <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Od niedawna na blogu pojawiają się przepisy bogate w błonnik, zawierające otręby, płatki owsiane czy też mąkę pełnoziarnistą. Dziś również chciałabym się z Wami podzielić przepisem na zdrowy deser. "Szarlotka" bez dodatku cukru jest pyszna, a do tego bardzo łatwa w przygotowaniu. Zachęcam do wypróbowania! :-) <br />
<br />
<br />
Składniki (na 2 porcje) :<br />
<ul>
<li>2 duże jabłka (słodkie, np.ligol )</li>
<li>1 lub 1,5 szklanki schłodzonego jogurtu naturalnego </li>
<li>1 szklanka płatków owsianych</li>
<li>1 łyżka otrębów żytnich</li>
<li>0,5 łyżeczki cynamonu</li>
<li>1 łyżeczka miodu (opcjonalnie)</li>
<li>0,25 szklanki wody </li>
</ul>
<br />
<br />
<br />
Jabłka obieramy i kroimy średniej wielkości kostkę. Do garnka wrzucamy jabłka, dodajemy wodę i prażymy od czasu do czasu mieszając (w razie potrzeby dodajemy więcej wody) aż jabłka zmiękną, a następnie doprawiamy je cynamonem, dokładnie mieszamy i odstawiamy do przestygnięcia.<br />
W miseczce mieszamy płatki owsiane z otrębami.<br />
<br />
Do wysokiej szklanki lub pucharka wkładamy składniki tworząc warstwy:<br />
<ul>
<li>jabłka </li>
<li>2 łyżki mieszanki otrębów z płatkami</li>
<li> jogurt </li>
<li>otręby i płatki</li>
<li>reszta jabłek </li>
</ul>
Tak samo postępujemy przygotowując drugą porcję. <br />
<br />
Dekorujemy szczyptą cynamonu i odrobiną miodu (opcjonalnie). <br />
<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicaKxFacyV1wH6PJW85yBXWevq4fCBYtq5Y84NCKBeRhUrn9hkbHceD_qssiyf7qLMnjeqPcuWN-YgumfYGP4ktUTdwhDvVfFAzsarc8RKFZZ1obgQ8CRvIvFPQHCIbiFaEKIr5yCa1u2k/s1600/deser3jpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicaKxFacyV1wH6PJW85yBXWevq4fCBYtq5Y84NCKBeRhUrn9hkbHceD_qssiyf7qLMnjeqPcuWN-YgumfYGP4ktUTdwhDvVfFAzsarc8RKFZZ1obgQ8CRvIvFPQHCIbiFaEKIr5yCa1u2k/s1600/deser3jpg.jpg" height="640" width="442" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-71493625770327783432013-11-13T11:36:00.000+01:002014-03-23T15:01:33.100+01:00Żytnia tarta ze szpinakiemSkładniki (na blaszkę o średnicy 27cm):<br />
<br />
Ciasto: <br />
<ul>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifKEU87dezbyZJZBZR6xTOZIhrRbXFZ4LL84JnB205dbahw5RrGUM4DMUUm8jnHBiYNTEb0UR1FNcr_NsNfU-qVYT1tCYZhYzvFgFowTM0Nq99evHS2X97XhL8K3DM0Ex1q4jgMP3WowA6/s1600/tarta6.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifKEU87dezbyZJZBZR6xTOZIhrRbXFZ4LL84JnB205dbahw5RrGUM4DMUUm8jnHBiYNTEb0UR1FNcr_NsNfU-qVYT1tCYZhYzvFgFowTM0Nq99evHS2X97XhL8K3DM0Ex1q4jgMP3WowA6/s1600/tarta6.jpg" height="320" width="307" /></a>
<li>180 mąki żytniej (typ 720)</li>
<li>3 łyżki otrębów owsianych</li>
<li>2 łyżki mąki pszennej (typ 650)</li>
<li>1/4 szklanki jogurtu naturalnego ( 0% tłuszczu) </li>
<li>2 łyżki oliwy z oliwek</li>
<li>1 płaska łyżeczka soli</li>
<li>1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>1 jajko </li>
<li>opakowanie fasoli (do obciążenia ciasta) </li>
</ul>
Farsz:<br />
<ul>
<li>450g. mrożonego szpinaku w liściach</li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
<li>2 łyżki kwaśnej śmietany 12% </li>
<li>50g. fety pokrojonej w kostkę </li>
<li> sól i świeżo zmielony pieprz</li>
</ul>
<br />
<b><i><u>Przygotowanie farszu:</u></i></b><br />
<br />
Szpinak rozmrażamy i odciskamy nadmiar wody, następnie wkładamy go do garnka, dodajemy śmietanę, fetę i pokrojony w plasterki czosnek. Wszystko podgrzewamy cały czas mieszając. Na koniec doprawiamy solą oraz pieprzem, zdejmujemy z ognia i przygotowujemy ciasto. <br />
<br />
<b><i><u>Przygotowanie ciasta : </u></i></b><br />
<br />
Składniki ciasta łączymy i wyrabiamy do czasu aż ciasto będzie gładkie i nie będzie kleiło się do dłoni, a następnie rozwałkowujemy je na okrągły placek i układamy w foremce do tarty wyłożonej papierem do pieczenia. <br />
Ciasto dociskamy do foremki. Z papieru do pieczenia wycinamy koło o takiej samej średnicy jak dno formy i kładziemy je na wierzch ciasta, a następnie wysypujemy na nie fasolę. Pieczemy w piekarniku (z termoobiegiem) nagrzanym do 150-60*C przez około 15min, po upływie tego czasu zdejmujemy papier z fasolą i pieczemy jeszcze przez 5 min. Kiedy ciasto jest gotowe wykładamy na nie farsz i po raz kolejny pieczemy przez 5min. <br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-91605339472607687162013-11-10T09:24:00.000+01:002014-03-23T14:38:59.968+01:00Owsiano-żytnie placki z jabłkamiPrzepis na kefirowe placuszki z jabłkami pojawił się na blogu ponad rok temu, dziś jednak postanowiłam go udoskonalić. Dodałam otręby i pełnoziarnistą mąkę, dzięki temu placki są zdrowsze i zawierają więcej błonnika :-) <br />
<br />
Składniki (na porcję dla 2-3 osób) :<br />
<ul>
<li>konfitura lub cukier puder do posypania (opcjonalnie)</li>
<li>olej do smażenia </li>
</ul>
Ciasto:<br />
<ul>
<li>1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej</li>
<li>0,5 szklanki mąki pszennej</li>
<li>0,25 szklanki otrębów owsianych</li>
<li>0,25 szklanki otrębów żytnich </li>
<li>1,5 szklanki kefiru </li>
<li>2 lub 2,5 łyżki cukru ( lub cukru trzcinowego) </li>
<li>0,5 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>1 łyżeczka cukru waniliowego</li>
<li>2 średniej wielkości jabłka</li>
<li>0,25 łyżeczki cynamonu </li>
<li>1 nieduże jajko </li>
</ul>
Jabłka obieramy, wykrawamy gniazdo nasienne i kroimy w średniej wielkości kostkę.<br />
Resztę składników ciasta łączymy w misce, mieszamy i dodajemy jabłka. Wszystko dokładnie mieszamy.<br />
Na patelni rozgrzewamy olej i łyżką wykładamy ciasto formując placki. Smażymy je na nie zbyt dużym ogniu do czasu aż się zarumienią.<br />
Gotowe placki można posypać cukrem pudrem lub posmarować nisko słodzoną konfiturą.<br />
<br />
Smacznego! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcfSDeALFWptRJJfpRUp2_7h1MS1RMwV7XsvzLGKnWL30ofnEEQ1R6Hp2-genNqUW0KlrGExw9abdZjW8rVyY2w7Cr3edW4yqZLKMbZCQxzq041tPY7cD9bO_a7U6-vOv_10pN-6JcWA-U/s1600/plackizjablkami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcfSDeALFWptRJJfpRUp2_7h1MS1RMwV7XsvzLGKnWL30ofnEEQ1R6Hp2-genNqUW0KlrGExw9abdZjW8rVyY2w7Cr3edW4yqZLKMbZCQxzq041tPY7cD9bO_a7U6-vOv_10pN-6JcWA-U/s1600/plackizjablkami.jpg" height="640" width="440" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
* Przepis na kefirowe placuszki z jabłkami znajdziecie <a href="http://www.chabrowa-kuchnia.blogspot.com/2012/09/kefirowe-placuszki-z-jabkami.html" target="_blank">TUTAJ </a>Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-32775561359526959162013-10-27T01:30:00.001+02:002024-01-13T08:09:58.465+01:00Tort bezowy z wiśniami<br />
Składniki: <br />
<br />
<u>Beza (o średnicy ok. 24-26cm):</u><br />
<ul>
<li>6 białek ze średniej wielkości jaj</li>
<li>250g cukru kryształu lub drobnego cukru do wypieków</li>
<li>1 łyżeczka mąki ziemniaczanej</li>
<li>1 łyżeczka białego octu winnego</li>
<li>szczypta soli </li>
</ul>
<u>Warstwa wiśniowa:</u><br />
<ul>
<li>450g mrożonych wiśni (bez pestek)</li>
<li>ok. 200g konfitury wiśniowej (niskosłodzonej)</li>
<li>2 łyżki mąki ziemniaczanej </li>
<li>3/4 szklanki wody</li>
</ul>
<br />
<u>Krem :</u><br />
<ul>
<li>250g serka mascarpone </li>
<li>250ml słodkiej śmietanki 30% ( ja użyłam łaciatej)</li>
<li>2 łyżeczki cukru waniliowego </li>
</ul>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg71UPZpHX40Gqmq2BaXML2zJS5c54SYJ1wuIQv9MlU0fH_yzL_ryDetasO3U_Pfj5POeMKt_L1XGSEsAFVwFj1QzE2UVdnoKGU1YwPjKX8qHcLP7cMj7RtTot-380pqniuYjTjgf3B-FaG/s1600/tort+bezowy+4.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg71UPZpHX40Gqmq2BaXML2zJS5c54SYJ1wuIQv9MlU0fH_yzL_ryDetasO3U_Pfj5POeMKt_L1XGSEsAFVwFj1QzE2UVdnoKGU1YwPjKX8qHcLP7cMj7RtTot-380pqniuYjTjgf3B-FaG/s1600/tort+bezowy+4.jpg" width="286" /></a><b><u> Przygotowanie bezy :</u></b><br />
<br />
Białka ubijamy na sztywno z dodatkiem szczypty soli. Następnie cały czas miksując dodajemy stopniowo po łyżce cukru. Na koniec wsypujemy mąkę ziemniaczaną i wlewamy ocet.<br />
Wszystko jeszcze przez chwilę ubijamy.<br />
Blaszki wykładamy papierem do pieczenia* na którym rysujemy koła o średnicy ok. 24cm.<br />
Na koła wykładamy ubite białka (najlepiej przy pomocy sylikonowej szpatułki) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 120°C. Pieczemy przez ok. 25-30 min po czym zmniejszamy temperaturę do 100°C i pieczemy przez ok. 1 godzinę, a na koniec uchylamy drzwiczki od piekarnika i suszymy jeszcze ok.10-15min. ( nadal przy ustawionej temp. 100°C). <br />
<br />
Kiedy beza jest już upieczona należy pozostawić bezę w piekarniku (uchylonym) do całkowitego wystygnięcia (przynajmniej kilka godzin lub całą noc). <br />
<br />
Idealna beza powinna mieć chrupiącą skorupkę, a w środku lepiącą piankę. <br />
<br />
<br />
<b><u>Przygotowanie warstwy wiśniowej:</u></b> <br />
<br />
Do garnuszka wsypujemy zamrożone wiśnie i wlewamy wodę. Wszystko podgrzewamy (mieszając aby wiśnie się nie przypaliły) do czasu aż wiśnie staną się miękkie. Następnie odlewamy nadmiar soku do osobnego naczynka.<br />
Zmniejszamy ogień. Do wiśni dodajemy konfitury i 0,5 szklanki uprzednio odlanego soku. Wszystko przez chwilę podgrzewamy, a następnie wsypujemy mąkę ziemniaczaną i gotujemy aż masa stanie się dość gęsta.<br />
Odstawiamy do ostygnięcia.<br />
<br />
<b><u>Przygotowanie kremu:</u> </b><br />
<br />
Śmietanę ubijamy, dodajemy serek mascarpone i cukier waniliowy i jeszcze przez chwilę mieszamy.<br />
Odstawiamy do lodówki na ok. 30min.<br />
<br />
<br />
<br />
Bezy <u>delikatnie</u> odrywamy od papieru do pieczenia.<br />
Na paterę wykładamy jedną z bez i smarujemy wiśniami, a następnie śmietanowym kremem. Wszystko przykrywamy drugą bezą i odstawiamy do lodówki (na ok. 2godz.).<br />
<br />
Moim zdaniem lepiej jest podać tort 2-3 godziny po jego przygotowaniu. Pozostawiony na całą noc w lodówce robi się mniej chrupiący (między innymi dlatego że wiśnie puszczają sok).<br />
<br />
* Zamiast papieru do pieczenia użyłam sylikonowej maty. <br />
<br />
Smacznego! :-) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-25096812396442898422013-10-25T10:34:00.003+02:002014-03-23T14:46:32.711+01:00Makaron z sosem gruszkowo-orzechowymDzisiejszy dzień jest ŚWIATOWYM DNIEM MAKARONU! W związku z tym chciałabym się z Wami podzielić przepisem na makaron w sosie gruszkowo-orzechowym.<br />
Przepis ten przypadnie do gustu prawdziwym wielbicielom pleśniowego sera, którego smak zdecydowanie dominuje w owym daniu.<br />
Oregano i czosnek sprawiają, że potrawa jest aromatyczna, orzechy i ser nadają goryczki, zaś gruszka swą słodyczą delikatnie ją przełamuje.<br />
Smak jest dość specyficzny aczkolwiek mam nadzieje, że to danie znajdzie swoich wielbicieli :-) <br />
<br />
Składniki (na 2 porcje):<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6A2JyddgL4nGJPAtT8JZZalppPClLid7x12lC5RfaClyQgFPeJz3-HWH5V53KWEG05keCt49rIMrZwn9sixqIkmutzRSAu09nYaPpqc_GMHeMIl5qI10KMFWZY3jHKg_bVgiQo_eEyjer/s1600/makarongruszkowoorzech21..jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6A2JyddgL4nGJPAtT8JZZalppPClLid7x12lC5RfaClyQgFPeJz3-HWH5V53KWEG05keCt49rIMrZwn9sixqIkmutzRSAu09nYaPpqc_GMHeMIl5qI10KMFWZY3jHKg_bVgiQo_eEyjer/s1600/makarongruszkowoorzech21..jpg" height="400" width="303" /></a></div>
<ul>
<li>makaron ugotowany al dente*</li>
<li>300g. dojrzałych gruszek</li>
<li>5 łyżek białego, wytrawnego wina</li>
<li>1 czerwona cebula </li>
<li>2 ząbki czosnku </li>
<li>70g. sera pleśniowego (dolcelatte lub blue) </li>
<li>50g. orzechów włoskich</li>
<li>0,5 szklanki bulionu warzywnego</li>
<li>1 łyżka masła</li>
<li>1 łyżka oliwy z oliwek</li>
<li>1 łyżka suszonego oregano</li>
<li>1 łyżka soku z cytryny</li>
<li>świeżo zmielony pieprz</li>
<li>sól </li>
</ul>
Gruszkę obieramy i kroimy w plastry. Do garnuszka wlewamy białe wino oraz bulion warzywny i dodajemy gruszkę. Wszystko dusimy do czasu aż gruszka zmięknie.<br />
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i masło. Dodajemy posiekany czosnek, pokrojoną w piórka cebulę. Smażymy na małym ogniu przez ok. 3 minuty, dodajemy orzechy i jeszcze przez chwilę podsmażamy.<br />
Kiedy gruszki już się podduszą odcedzamy je (sos wlewamy do osobnego naczynka) i wrzucamy na patelnię z orzechami. Wszystko mieszamy, dodajemy sok z cytryny, ser, oregano i 3 łyżki sosu w którym wcześniej dusiły się gruszki. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Wszystko dokładnie mieszamy i smażymy do czasu aż ser delikatnie się roztopi.<br />
Podajemy na ciepło z makaronem*. <br />
<br />
<br />
* Najlepiej użyć makaronu spaghetti.<br />
<br />
Smacznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzWh-ex8YytAVDhCKn7CT5so3Vyfw5bM6mEjmOoIbmKhvhs0PiHP1LrWvxvx0B2kOmFBLzyQ0ZGdCIRaGfBpXUX_ykYQ-t0fDD03HndZtJA55gg-F4HDei8GPtjtt5QBsXt80_jmjEBdlY/s1600/makaron1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzWh-ex8YytAVDhCKn7CT5so3Vyfw5bM6mEjmOoIbmKhvhs0PiHP1LrWvxvx0B2kOmFBLzyQ0ZGdCIRaGfBpXUX_ykYQ-t0fDD03HndZtJA55gg-F4HDei8GPtjtt5QBsXt80_jmjEBdlY/s1600/makaron1.jpg" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-5654111788654770012013-10-24T15:53:00.001+02:002014-03-23T15:23:31.488+01:00Pikantna zupa z awokado i warzywamiSkładniki (na 3-4 porcje) :<br />
<ul>
<li>1 duże i dojrzałe avocado</li>
<li>400ml.wywaru z warzyw </li>
<li>2 łyżki soku z cytryny</li>
<li>50g. odcedzonej kukurydzy z puszki</li>
<li>1 nie duża papryczka chilli</li>
<li>2 pomidory (obrane i pozbawione nasion) </li>
<li>1 duży ząbek czosnku</li>
<li>ok. 70g. pora</li>
<li>150ml. mleka </li>
<li>1 łyżka oleju</li>
<li>sól i świeżo zmielony pieprz </li>
</ul>
Avocado obieramy i rozdrabniamy przy pomocy widelca, a następnie skrapiamy sokiem z cytryny.<br />
Pomidory kroimy w kostkę. Siekamy pora, czosnek oraz ostrą papryczkę i wraz z kukurydzą wrzucamy na rozgrzany olej. Wszystko podsmażamy przez ok 3-4 min.<br />
Avocado i połowę warzyw z patelni miksujemy przy pomocy blendera do czasu aż uzyskamy jednolitą konsystencję. Uzyskany krem wlewamy do garnka, dodajemy resztę warzyw z patelni i zalewamy wszystko mlekiem oraz wywarem. Doprawiamy solą oraz świeżo zmielonym pieprzem i przez chwilę gotujemy.<br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqXq-ENS25QdIN4rayO0cAeU6XZu7RwHH9_PvTsQCioKKJ-87lSrZO7wyJCdAswbq0TOka9CfDmAoGK13IxlQdRutEbeVqQUhfwKpU5aN78KNddhXAImifpucdaggUg1xMfe_-1CBa4_eG/s1600/zupa+avocado3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqXq-ENS25QdIN4rayO0cAeU6XZu7RwHH9_PvTsQCioKKJ-87lSrZO7wyJCdAswbq0TOka9CfDmAoGK13IxlQdRutEbeVqQUhfwKpU5aN78KNddhXAImifpucdaggUg1xMfe_-1CBa4_eG/s1600/zupa+avocado3.jpg" height="640" width="466" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-43017892303059005222013-10-11T12:55:00.001+02:002014-03-23T15:35:17.936+01:00Aromatyczne hamburgery z sosem miodowo-musztardowymSkładniki (na 6 burgerów):<br />
<ul>
<li>6 bułek do hamburgerów*</li>
<li>3 ogórki kiszone pokrojone w plastry</li>
<li>6 średniej wielkości liści sałaty lodowej </li>
<li>6 plastrów sera Cheddar (ja użyłam firmy Hochland)</li>
<li>1 mała czerwona cebula pokrojona w cienkie plastry</li>
<li>pomidor (opcjonalnie) pokrojony w plastry</li>
</ul>
Kotlety:<br />
<ul>
<li>500g. mięsa wołowego (z łopatki) lub piersi z kurczaka </li>
<li>2 łyżeczki ziół prowansalskich </li>
<li>Przyprawy: 0,5 lub 1 łyżeczka słodkiej papryki, szczypta chilli ,szczypta mielonego imbiru </li>
<li>kilka ziarenek kminku roztartych w moździerzu </li>
<li>1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę </li>
<li>1 lub 2 łyżki oleju </li>
<li>biały pieprz (mielony)</li>
<li>sól </li>
</ul>
Sos:<br />
<ul>
<li>2 łyżeczki miodu</li>
<li>3 łyżeczki musztardy Dijon</li>
<li>2 łyżeczki musztardy francuskiej </li>
</ul>
<br /><ul>
</ul>
<ul>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimwc6UYRBoAj5WEEyE0Ez8ojJcspo2CM2wrf-wK3xO9NbMRNl-u3uA9k8c6_cFV89WCeHDXe8Cv843_sc-DNsUyl7TF0B5slCnq4shN3tYARQvUrX9nncXpqSeWv7N9Mrs32Ln3B6_pgwH/s1600/hamburgery.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimwc6UYRBoAj5WEEyE0Ez8ojJcspo2CM2wrf-wK3xO9NbMRNl-u3uA9k8c6_cFV89WCeHDXe8Cv843_sc-DNsUyl7TF0B5slCnq4shN3tYARQvUrX9nncXpqSeWv7N9Mrs32Ln3B6_pgwH/s1600/hamburgery.jpg" height="640" width="474" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Mięso mielimy i dodajemy do niego zioła i resztę składników.Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na przynajmniej godzinę.<br />
Składniki sosu łączymy i mieszamy za pomocą łyżki lub rózgi.<br />
Z mięsa formujemy 6 kotletów i smażymy je na grillowej patelni z odrobiną oleju.<br />
Bułki przekrawamy na pół kładziemy na nich ser i podgrzewamy przez chwilę w piekarniku.<br />
Kiedy bułki się podgrzeją, a ser lekko się roztopi wyjmujemy je z piekarnika i układamy na nich sałatę, ogórki, cebulę oraz kotlet, a następnie polewamy sosem i przykrywamy połową bułki (częścią z sezamem) <br />
<br />
* Przepis na domowe bułki do hamburgerów znajdziecie <a href="http://www.chabrowa-kuchnia.blogspot.com/2013/10/buki-do-hamburgerow.html" target="_blank">TUTAJ </a><br />
<br />
Smacznego! <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZiRLdcJXfRTwTlBi1Y92tpvczDauIxCXEvhlQlPBtbFB1g57SGIwtaNVAZzd3P5MPmCs1gTXeLqbVkdKDjTA-zvbsNSNxOAHIJjQYPhumUS-eDCQqnE7piDpe4YA13Q6lxczd1J6365pj/s1600/hamburgerzsosem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZiRLdcJXfRTwTlBi1Y92tpvczDauIxCXEvhlQlPBtbFB1g57SGIwtaNVAZzd3P5MPmCs1gTXeLqbVkdKDjTA-zvbsNSNxOAHIJjQYPhumUS-eDCQqnE7piDpe4YA13Q6lxczd1J6365pj/s1600/hamburgerzsosem.jpg" height="640" width="546" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1185425655327273869.post-20713746459522588122013-10-11T12:07:00.001+02:002014-03-23T15:32:08.363+01:00Domowe bułki do hamburgerów <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjobLnGU0pIh2xCrSbg-V4KPOONFzt59AaENuTM3-1GbsQtYBjC4qtwrx6Z-JMuJhg1wg8H19jiTcQ7YKIkatIz6YmvlOpGdZlgU0lp3va1_vALZyiS3Pj9MBpjNkiW4P7f1a6OaXNd73HO/s1600/bu%C5%82kihamburger.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjobLnGU0pIh2xCrSbg-V4KPOONFzt59AaENuTM3-1GbsQtYBjC4qtwrx6Z-JMuJhg1wg8H19jiTcQ7YKIkatIz6YmvlOpGdZlgU0lp3va1_vALZyiS3Pj9MBpjNkiW4P7f1a6OaXNd73HO/s1600/bu%C5%82kihamburger.jpg" height="400" width="266" /></a>Składniki (na 6 dużych bułek):<br />
<ul>
<li>420g maki pszennej (typ 650)</li>
<li>0,75 szklanki mleka</li>
<li>90g. wody</li>
<li>45g. masła </li>
<li>7g. drożdży instant</li>
<li>1,5 łyżka cukru</li>
<li>0,75 łyżeczki soli </li>
<li>1 jajko</li>
<li>sezam </li>
</ul>
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy drożdże, cukier oraz sól. Wszystko mieszamy. <br />
Mleko z wodą i masłem podgrzewamy do czasu aż masło się roztopi i wlewamy do mąki<br />
( mleko musi być ciepłe ale NIE GORĄCE! w razie potrzeby należy je ostudzić).<br />
<br />
Ciasto wyrabiamy do czasu aż będzie sprężyste i gładkie (ok. 5-8 min).<br />
<br />
Gotowe ciasto odstawiamy do wyrośnięcia na ok. godzinę. Po upływie tego czasu formujemy spłaszczone bułeczki, smarujemy rozkłóconym jajkiem, posypujemy sezamem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200°C do czasu aż bułeczki się zarumienią (ok 10 min.)<br />
<br />
Smacznego! :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Lenaahttp://www.blogger.com/profile/00519075514824555819noreply@blogger.com1